MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszów. Mieszkańcy Staromieścia oburzeni! Miał być park, będzie blok [ZDJĘCIA, WIDEO]

Barbara Galas
Barbara Galas
Wideo
od 12 lat
Mieszkańcy Staromieścia, dzielnicy Rzeszowa, są oburzeni planami miejskich władz dotyczącymi budowy czterokondygnacyjnego bloku mieszkalnego oraz budynku usługowego na terenie dotychczas przeznaczonym na park.

Staromieście to jedna z nielicznych dziś dzielnic miasta Rzeszowa, która pomimo licznych planów urbanistycznych i długiego okresu przynależności do miasta, zachowała w dużej mierze swoją wiejską zabudowę i układ przestrzenny. W samym sercu dzielnicy dominuje zabudowa jednorodzinna. Na terenie planowanej budowy nie ma żadnego czterokondygnacyjnego bloku, biorąc pod uwagę obszar od ulicy Lubelskiej, aż po ulicę Warszawską.

Przemysław Hubert, radny osiedla Staromieście, podkreśla, że teren, na którym ma powstać blok, był pierwotnie przeznaczony na zabudowę jednorodzinną oraz park miejski. Jest to sprzeczne z obietnicami prezydenta dotyczącymi unikania nieodpowiednich miejsc dla nowych inwestycji.

- Zarówno w planie z 2003 roku, jak i w planie z 2010 roku przewidywano utworzenie na tym terenie parku miejskiego. W 2020 roku działki od strony ulicy Krogulskiego, aż po ulicą Borową, zostały sprzedane deweloperowi. Dowiedzieliśmy się, że planowana inwestycja będzie miała dojazd od strony ulicy Borowej wzdłuż domów jednorodzinnych - mówi radny osiedla.

Mieszkańcy są zbulwersowani obecną sytuacją. Wydanie pozwolenia na budowę bloku, parkingu i budynku usługowego jest sprzeczne z warunkami zabudowy jakie obowiązywały dotychczas mieszkańców i cała sprawa wywołuje u nich oburzenie, zwłaszcza w kontekście własnych trudności z uzyskaniem zgody na drobne modyfikacje w swoich domach.

Jak słyszymy od pana Dariusza Mazurka, mieszkańca osiedla i członka Stowarzyszenia Przyjaciół Staromieścia nawet najmniejsze zmiany, takie jak podwyższenie budynku o jeden czy dwa pustaki w celu adaptacji poddasza, spotykają się z natychmiastowym odrzuceniem.

- To jest niesprawiedliwe, że nas mieszkańców osiedla tak się traktuje, podczas gdy innym przyznaje się szerokie uprawnienia budowlane - dodaje pan Dariusz.

Ponadto, decyzja o budowie bloku nie uwzględnia charakteru urbanistycznego dzielnicy, w której dominuje zabudowa jednorodzinna.

- Staromieście zostało ujęte w planie z 2023 roku jako dziedzictwo kulturowe miasta, ze względu na jego charakterystyczną drewnianą architekturę, która podlega ochronie konserwatorskiej - uzupełnia pan Dariusz.

Agnieszka Lutecka, mieszkanka osiedla, zaznacza, że nie protestowaliby, gdyby deweloper planował wybudować w tym miejscu szeregówki lub domy jednorodzinne. Jednak budowa bloku czterokondygnacyjnego w żaden sposób nie będzie pasować do reszty zabudowań.

W odpowiedzi na te obawy, rzeczniczka prasowa prezydenta Miasta Rzeszowa, Marzena Kłeczek-Krawiec, wyjaśnia, że procedura wydania pozwolenia na budowę nadal trwa i nie została zakończona.

- Na chwilę obecną zostało wysłane postanowienie o skorygowanie projektu architektoniczno – budowlanego i do dnia dzisiejszego inwestor jeszcze nie przedłożył uzupełnionego. Wniosek o decyzję o warunkach zabudowy został złożony 7 stycznia 2020 r. opracowany na podstawie poprzedniego studium. W projekcie planu ten teren częściowo kolidował w północno-wschodniej części z terenami pod zieleń urządzoną, natomiast sam budynek nie wchodził w te tereny - mówi rzeczniczka.

Robert Kultys, przewodniczący komisji gospodarki przestrzennej oraz radny miasta Rzeszowa, również wyraził swoje zdanie w tej sprawie.

- Co do zasady nie wykluczam możliwości budowy w mieście budynków wielorodzinnych w sąsiedztwie istniejącej zabudowy jednorodzinnej ale pod warunkiem ograniczenia wysokości tej nowej zabudowy do trzech kondygnacji. Takie dobrze wkomponowane małe bloki mieszkalne powstały np. przy ul. Św. Rocha na Słocinie i nie słyszałem, żeby kogoś to raziło. Ale w przypadku inwestycji na Staromieściu sytuacja jest nieco bardziej wymagająca, bo działki te znajdują się tuż obok strefy konserwatorskiej, historycznego układu urbanistycznego dawnej miejscowości Staromieście. Strefa ta wymaga przede wszystkim zachowania klimatu wolnostojącej zabudowy jednorodzinnej. Dlatego pojawienie się tuż obok zabudowy wielorodzinnej, a nawet szeregowej, rzeczywiście może budzić pewne wątpliwości. Tego typu obiekty bardziej byłyby uzasadnione dosłownie 200-300 metrów dalej na północ, wzdłuż ul. Krogulskiego, gdzie po przeciwnej stronie ulicy występuje sąsiedztwo z blokami osiedla Staromieście-Ogrody - mówi radny.

Na nadchodzący poniedziałek, 13 maja o godz. 15 zaplanowane jest spotkanie mieszkańców z dyrektorem wydziału architektury, Katarzyną Leśko, oraz radnym Sławomirem Gołąbem, mające na celu wyjaśnienie wszystkich wątpliwości związanych z kontrowersyjnym projektem budowy.

Rzeszów. Mieszkańcy Staromieścia oburzeni! Miał być park, bę...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24